Pojawiłeś się jakby znikąd w moim dniu
Gdy potrzebowałam tak bardzo snu
Odpoczynku od tego co mnie łamało
Od tego co chyba mnie definiowało.
Sprawiłeś, że odzyskałam siłę
Że do dzisiaj jeszcze żyję
I co więcej, że nauczyłam się uśmiechać
I żyć dzisiaj - a nie ciągle na coś czekać.
Nigdy tego nie zrozumiesz w pełni
Ale jest w Twojej obecności coś co mnie spełni
Nigdy tego nie pojmiesz w całości
Ale Twoja obecność daje mi masę radości.
Dziękuję Ci za to co mi dałeś
Dziękuję za to, że spędziłeś czas i mnie poznałeś
Że udowodniłeś mi, że mam znaczenie
Że okazałeś mi pewne zrozumienie.
Ukształtowałeś mnie i dałeś mi siłę
Teraz moje wiersze są szczęśliwe
I nawet nie wiesz jak dobrze mieć Cię w życiu
Dobrze mieć fragment Ciebie w codziennym byciu.
Dziękuję Ci za to wszystko
Dziękuję za to, że gdy było trudno byłeś blisko
I może to za wielkie słowa,
Ale czuje, że przyjaźń rośnie nowa.
0 komentarze:
Prześlij komentarz