Proszę, demonie ze środka duszy
Już Twoja obecność mnie nuży
Proszę, odejdź szybko bo nie mam siły
Proszę, chcę chociaż raz by dzień był miły.
Proszę, nie chcę już płakać kolejnej nocy
Proszę, chcę mieć złudzenie swojej mocy,
Proszę nie chcę byś był tutaj ponownie
Wolę już siedzieć całkiem samotnie.
Proszę, odejdź ode mnie bo ja już nie umiem
Ja już naprawdę nie wiem co czuję
Ale wiem, że nie musi być tak źle
Chcę znowu czuć, że śnię.
Chcę znowu być szczęśliwa i się nie bać
Chcę tego cierpienia nie znać
Chcę znowu tańczyć i się bawić beztrosko
I kochać tak bardzo mocno.
Bo kocham Go i tego jestem pewna
I tej myśli jestem cały czas wierna,
Ale czuję, że nie mogę oddać się w całości
Kiedy demonów otacza mnie bliskość.
I proszę, chcę z tym walczyć całościowo
Chcę odżyć na nowo
Chcę zrobić to jeszcze dla Niego
Skoro dostałam go całego.
Więc proszę, zostaw mnie już w spokoju
Nie chcę czuć tego niepokoju
Proszę, odejdź już w końcu na stałe
I uratuj moje istnienie całe.
#68 "Odejdź" z https://differentshadeofwhite.blogspot.com/
0 komentarze:
Prześlij komentarz