Wypiłam Twoje słowa
I upiłam się nimi od nowa
Uderzyły mi do głowy
Zrodziły pomysł nowy
Jesteś jak narkotyk, którego nie dawkuje
Którego biorę ile mogę - a potem żałuję
Jesteś ukojeniem w bólu przejmującym
Jedynym odczuciem czarującym
Byłeś najpiękniejszym upojeniem
Cichym westchnieniem
Chociaż wszystko to już wspomnienia
Chociaż to wszystko się zmienia
Ukształtowałeś we mnie coś więcej niż chwilę
Coś - przez co jeszcze tylko żyję
Zmieniłeś we mnie wszystko co było
Coś co od dawna we mnie nie żyło
Chcę być Tobą pijana
Chcę śmiać się i być zaspana
Chcę robić przy Tobie wszystko
Pod warunkiem, ze ty jako trunek będziesz blisko.
#12 "Upojenie" z https://differentshadeofwhite.blogspot.com/ <3
0 komentarze:
Prześlij komentarz