A co jeśli – gdzieś pomiędzy
dniami
Nic już nie zaistnieje
między nami
Jeśli uschnę bez
nadziei na następny dzień
Jeśli uwierzę, że nie
spełni się sen?
A co jeśli – zagubiona
pomiędzy milczeniem
Nie pogonię już za
marzeniem?
Jeśli schowam się jak słońce za chmurami
Jeśli schowam się jak słońce za chmurami
I słowa zostawię
daleko za nami?
A co jeśli – niczym mała
dziewczynka
Na twarzy zostanie ta
smutna minka
Jeśli uśmiechu już
nie będę potrafiła ubierać
I nic nie będę
chciała zmieniać?
A co jeśli – nie zostanę
tutaj
Proszę, wtedy mnie
już nie szukaj
Jeśli ruszę dalej bez
zbędnych słów
Jeśli mnie tutaj nie
będzie znów?
A co jeśli – nie wrócę
do Ciebie
Co jeśli zakopię
gdzieś to co w niebie
I jeśli zamknę raz na
zawsze oczy
Jeśli nie wstanę po dzisiejszej
nocy?
A co jeśli – po prostu
o mnie pomyślisz
A co jeśli dzisiaj w nocy
mnie wyśnisz?
Czy zatęsknisz wtedy
za mną tego dnia
Gdy już nie będę
pojawiać się w snach?
A co jeśli - pożegnamy się wtedy?
I nie będzie mnie
kiedy
Najbardziej mnie
będziesz potrzebował
I dla odmiany to ty
będziesz się chował?
A co jeśli – nigdy już
nie wrócę
Wszystkie marzenia z
siebie zrzucę
I zostaniemy już
zawsze opuszczeni
Zwycięzcy życia –
poskromieni.
0 komentarze:
Prześlij komentarz